Pierwsze sukcesy!

Mistrzyni Pięknego Czytania

 

Przedstawicie naszej szkoły: Katarzyna Utratny i Filip Ciszewski – mistrzowie czytania wyłonieni w szkolnych eliminacjach- wzięli udział wIV edycji Festiwalu Pięknego Czytania zorganizowanegow Miejskiej Bibliotece Publicznej w Radomsku w ramach obchodów Dnia Głośnego Czytania.

Czytaj więcej: Konkurs Pięknego Czytania.-2015

 

 

 Zaprezentowali się tam po mistrzowsku, doskonale wchodząc w role bohaterów wybranych dla nich tekstów. Kasia odczytała jedną z opowieści o detektywie Pozytywce autorstwa Grzegorza Kasdepke , w której brawurowo oddałauniesienie rozgoryczonej i na niby poszkodowanej pani Majewskiej oraz stoicki spokój detektywa Pozytywki próbującego rozwikłać zagadkę. Filip natomiast zaprezentował fragment powieści Kornela Makuszyńskiego fenomenalnie pokazując dezorientację i zawód szanownego profesora Gąsowskiego, którego odwieczne metody odpytywania uczniów zostały rozszyfrowane przez tytułowego ,,szatana”. Serca jurorów udało się podbić Kasi, która, z dumą wyznajemy, zajęła pierwsze miejsce, zdobywając zaszczytny tytuł Mistrza Pięknego Czytania! Jej dźwięczny głos i aktorskie zacięcie zrobiły wrażenie na całej publice. Moment wręczenia pucharu był powodem wzruszeń zarówno dla niej jak i dla nauczycielki ją przygotowującej- Sylwii Kudrzyn. Miłym akcentem tego dnia było spotkanie z pisarką książek dla młodzieży – panią Martą Fox- zaaranżowane przez organizatorów konkursu. Kasia i Filip mieli okazję poznać osobiście tę niezwykle serdeczną i sympatyczną panią oraz dowiedzieć się więcej na temat jej twórczości. Kasia zwierzyła się nam ze swoich odczuć i wrażeń, jakie towarzyszyły jej podczas festiwalu. Ciekawi jesteście, jaki jest smak zwycięstwa? Posłuchajcie… Na początku festiwalu bardzo się stresowałam. Było  dużo uczestników . Gdy pierwsza dziesiątka przeczytała swoje teksty i uświadomiłam sobie, jak wysoki poziom prezentują, nie liczyłam już na zajęcie żadnego wysokiego miejsca. Ze swojego występu byłam jednak bardzo zadowolona, ponieważ nie poddałam się tremie. Przyszedł czas na wyniki. Marzyłam, by zostać chociaż wyróżnioną. Gdy już zostały wyczytane wszystkie osoby wyróżnione oraz laureaci drugiego i trzeciego miejsca, a wśród nich nie było mojej osoby, byłam już całkowicie zrezygnowana. Nagle opanowało mnie wielkie szczęście, ponieważ jury ogłosiło, że to właśnie ja zostałam Mistrzem Pięknego Czytania!!! Wszystko zaczęło mi się rozmazywać przed oczami… Poczułam, że trzęsą mi się dłonie… Z trudem utrzymałam piękny puchar, który mi wręczono! Dopiero po kilku chwilach dotarła do mnie ta wspaniałą wiadomość. Jestem bardzo zadowolona, że udało mi się zdobyć tak wysokie miejsce!